Internet jest pełen ogłoszeń oferujących tzw. kroplówki na telefon, dostarczane bezpośrednio do domu pacjenta. Moda ta dotarła również na Podkarpacie, a nawet w odległe Bieszczady. Ale czy to rozwiązanie jest bezpieczne i korzystne dla pacjentów?
Alkohol to jeden z najstarszych i najbardziej znanych na całym świecie "poprawiaczy humoru", który towarzyszy nam w różnej postaci od zarania dziejów. Według ostatnich badań Chińczycy wytwarzali wino z ryżu, miodu i owoców już 9 tys. lat temu!
Mogłoby się więc wydawać, że nasze wieloletnie doświadczenia z tą używką zaowocują większą odpowiedzialnością w jej spożywaniu oraz racjonalnym radzeniem sobie z jej efektami ubocznymi. I co? I guzik! Szczególnym dowodem na naszą alkoholową indolencję jest nowy trend wśród celebrytów i nie tylko - kroplówki witaminowe na kaca. Nie trudno znaleźć w internecie ogłoszenia o dyskretnej i profesjonalnej "pomocy" dla osób "chorych" na syndrom dnia następnego, nawet w naszych lokalnych sanockich mediach. Poza wątpliwościami prawnymi związanymi z udzielaniem takich świadczeń medycznych (ponieważ tak trzeba traktować taką "usługę"), o których wypowiadał się już Rzecznik Praw Pacjenta, są również wątpliwości natury moralnej i etycznej, jeśli chodzi o zaangażowany w ten proceder personel medyczny.
Stosowanie w nieuzasadnionych przypadkach zabiegów medycznych, takich jak naruszenie ciągłości tkanek (zakładanie wszelkiego rodzaju wkłuć, wenflonów) i podawanie leków domięśniowo, dożylnie lub podskórnie, nawet z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, naraża potencjalnych "pacjentów" na różne konsekwencje, m.in.:
- Ryzyko zakażenia w miejscu wkłucia, które może prowadzić do miejscowego zapalenia skóry, a w najgorszym przypadku do sepsy.
- Zapalenie żyły w miejscu wkłucia.
- Krwotok w miejscu wkłucia - choć rzadki, należy pamiętać, że alkohol rozrzedza krew, co w połączeniu z zażywanymi lekami lub potencjalnymi zaburzeniami krzepnięcia może wywołać silny krwotok.
- Zakrzepowe zapalenie żył, które może prowadzić do powstawania zatorów.
- Silne miejscowe i ogólne reakcje alergiczne związane nie tylko z lekami zawartymi w kroplówce, ale i samym wenflonem.
- Nadmierne dożylne podanie płynów może prowadzić do obrzęków, szczególnie u pacjentów z niewydolnością serca lub nerek.
- Zaburzenia elektrolitowe - wlewy dożylne zawierające elektrolity mogą prowadzić do zaburzeń równowagi elektrolitowej (np. hiperkaliemia, hiponatremia), które same w sobie mogą wywołać groźne zaburzenia krążenia.
- Zator powietrzny: choć rzadki, ale może dać bardzo poważne skutki uboczne, gdy powietrze dostanie się do krwiobiegu.
I takie jest moje przesłanie dla personelu medycznego zaangażowanego w proceder. Zaś przesłanie dla tych, którzy po „upojonej” nocy chcą pójść na skróty, mam następujące: Jeżeli uderzasz się młotkiem w głowę i narzekasz na ból, to może, zamiast szukać silniejszych leków przeciwbólowych, po prostu odstaw młotek!
Komentarze (0)