Most na białą górę straszy. "Przechodzenie po bocznych kładkach, sprawia wrażenie, że za chwilę wpadniemy do Sanu"

Pani redaktor pisze do Pani, bo chciałabym poruszyć sprawę mostu na Białej Górze, to jak w tej chwili wygląda to wstyd i dla miasta i dla powiatu. Napisałam do burmistrza, że most zagraża pomału przechodzącym i przejeżdżającym.

Pokazywał postęp prac na ul Białogórskiej, pewno, że to cieszy, że nareszcie zniknie ten straszak, lecz za plecami miał ten "piękny" most.

Odpowiedź, jaką otrzymałam, to ta, że most jest powiatu tzn. że burmistrz miasta nie może zareagować na stan tego straszydła.

Część mostu jest wydzielona z ruchu, strach jechać rowerem gdy jedzie auto. Przechodzenie po bocznych kładkach, sprawia wrażenie, że za chwilę wpadniemy do Sanu. Moze Pani uda się dowiedzieć w Powiecie czy myślą coś z tym zrobić, czy jak zwykle odpowiedzą jak mantrę, że brak pieniędzy.

Zacznie się sezon turystyczny i zapewne spory ruch, więc czarno to widzę. Tych, którzy z niego korzystają, jest coraz więcej. Pozdrawiam.

Przesłaliśmy wiadomość do Starostwa Powiatowego i otrzymaliśmy odpowiedź od dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Sanoku, Wojciecha Naparły, w tej sprawie. 

Powiat Sanocki uprzejmie informuję, że stan techniczny obiektu mostowego na Białej Górze w ciągu drogi powiatowej nr 2230R ul. Biała Góra w km 0+043 w miejscowości Sanok jest regularnie monitowany. W przypadku wystąpienia konieczności wykonania czynności polegających na poprawie bezpieczeństwa są prowadzone prace w ramach bieżącego utrzymania. Dodatkowo ww. obiekt podlega okresowej kontroli rocznej przeglądu podstawowego obiektu mostowego, natomiast co pięć lat przeglądowi szczegółowemu.

Celem kontroli jest ocena i rejestracja aktualnego stanu technicznego całego obiektu, jak również określenie warunków bezpiecznej eksploatacji, a także potrzeb i zakresu niezbędnych robót utrzymaniowych, które są regularne wykonywane.