XIII kolejka BUDMAL Amatorskiej Ligi Bilarda rozpoczęta

Niepowodzenie w pierwszym meczu Grzegorz odbił sobie na Mateuszu Szymańskim, którego pokonał w identycznych rozmiarach ( 7-1 ). Kolejne mecz to walka zainteresowanych zawodników o 8 lokatę dającą awans do drugiej rundy rozgrywek. Ciężar gatunkowy meczu nieco przytłoczył zarówno Wojtka jak i Michała przez co gra była bardzo „szarpana”. Koniec końców wygrało większe doświadczenie Wojtka ( 7-4 ).

Ostatni mecz to kolejne derby osiedla Błonie. Lider rozgrywek Marcin Lubieniecki stanął na wysokości zadania, zwyciężając nieźle dysponowanego tego wieczora Tomasza Skórę 7-4.

Wyniki:

Tomasz Skóra – Grzegorz Rozel  7-1

Grzegorz Rozel – Mateusz Szymański  7-1

Wojtek Stawarczyk – Michał Florian  7-4

Marcin Lubieniecki – Tomasz Skóra  7-4  (fotorelacja) 

Wtorek, 26 kwietnia

Pierwszy mecz to spotkanie zawodników z dolnych rejonów tabeli. Zbyszek Reś nie dał szans Mateuszowi Szymańskiemu wygrywając 7-2.

W kolejnym meczu czuć już było emocje półfinału Ligi Mistrzów. Formę mistrzowską pokazał Grzegorz Jarocki, który odprawił z kwitkiem ubiegłorocznego finalistę rozgrywek Zbyszka Gilarskiego, nie dając mu wygrać choćby frejma ( 7-0 ).

W ostatnim spotkaniu wtorkowego wieczoru spotkali się Kuba Biłas oraz Marcin Piotrowski. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Minimalny błąd z reguły kosztował zawodnika utratę frejma. W początkowej fazie meczu niemal bezbłędny był popularny Mabel, który wypracował sobie przewagę 5-2. Konsekwentna gra Kuby pozwoliła doprowadzić do remisu 5-5. Mecz kończył się „disajderem”, a 2 punkty powędrowały na konto Marcina Piotrowskiego ( 7-6 )

Wyniki:

Zbyszek Reś – Mateusz Szymański  7-2  ( fotorelacje )

Grzegorz Jarocki – Zbyszek Gilarski  7-0

Marcin Piotrowski – Kuba Biłas  7-6

Środa, 27 kwietnia

Trwa ostra walka w dolnej części tabeli. Zbyszek Reś pod koniec sezonu złapał wiatr w żagle notując drugie zwycięstwo z rzędu. Tym razem przeciwnikiem był Paweł Kocan, a spotkanie okazało się meczem do jednej bramki. Wysoka skuteczność Zbyszka na wbiciu nie pozwoliła Pawłowi nawet przez moment pomyśleć o nawiązaniu walki.

Walka natomiast była w kolejnych dwóch meczach. Paweł Martowicz dzielił się punktami z Łukaszem Szmydem ( 7-6 ), a Janusz Wojnarowski z Marcinem Dzikiem (7-6). Warto nadmienić, że Janusz mógł ten mecz wygrać za 3 punkty prowadząc w meczu już 6-3, niestety jak to bywa w bilardzie zabrakło troszeczkę precyzji i szczęścia.

W ostatnim meczu Krzysztof Kadubiec pokonał Beniamina Wilka 7-0.

Wyniki:

Zbyszek Reś – Paweł Kocan  7-1

Paweł Martowicz – Łukasz Szmyd  7-6

Janusz Wojnarowski – Marcin Dzik  7-6

Krzysztof Kadubiec – Beniamin Wilk  7-0

Po XIII kolejce na pierwszy rzut oka wszystko jest klarowne. Liderem pozostaje Marcin Lubieniecki ze znaczną 5-cio punktową przewagą. Także zawodnicy z miejsc 1-8 odskoczyli od reszty stawki, czy taki stan rzeczy utrzyma się do końca rozgrywek… Czas pokaże.