Loading...
Unia przełamała opór walczących gospodarzy. Przesądziły kary
| Tomasz Sowa
1 / 67
1 / 67
Interesowało ich tylko zwycięstwo, które dawało sanoczanom wyrównanie stanu rywalizacji na 2-2. Do 40 minuty spotkania wszystko przebiegało po ich myśli. Prowadzili z Unią 2-1. Dramat nastąpił między 40, a 47 minutą spotkania, kiedy to stracili trzy bramki, w tym dwie, gdy grali w osłabieniu. Mimo walecznych prób dogonienia rywala, goście nie pozwolili już odwrócić losów meczu.