Sezon 2023/24 zapowiada się niezwykle interesująco, a wszystko wskazuje na to, że poziom rozgrywek będzie wyższy niż w latach poprzednich. Aż osiem zespołów spośród dziewięciu, które przystąpiły do rozgrywek, zgłasza medalowe aspiracje. Z myślą o tym, budowały składy, które winny im to zapewnić. Oczywiście, wiązało się to z określonymi wydatkami, ale trzeba mieć świadomość, że budżet wszystkich zespołów występujących w THL, za wyjątkiem drużyny Marma Ciarko STS Sanok, zasilany jest kilkumilionową dotacją, mogą więc sobie pozwolić na przeznaczenie znacznej ich części na transfery. Ten sezon, jak żaden inny, był pod tym względem wyjątkowo bogaty, przy czym czyniąc je, stawiano nie tylko na ilość, ale również na jakość.
Na wstępie trzeba przyznać, że w kwestii finansów wyraźnie odbiegamy od pozostałej ósemki. Jeszcze do niedawna w podobnej sytuacji znajdowało się również nowotarskie Podhale, jednak w tym sezonie Szarotki znalazły bogatego sponsora w postaci Powszechnego Zakładu PZU, co zdecydowanie przełożyło się na poczynione zakupy. W Nowym Targu mówi się wprost, że drużyna „idzie na mistrza”, a tytułem tym hokeiści Podhala chcieliby uczcić jubileusz 90-lecia klubu.
Jak na to reaguje koalicja śląska? Spokojnie. Aktualny mistrz Polski - GKS ani myśli oddawać berła i wprost oświadcza, że jego ambicją jest kolejny tytuł „majstra”. Aspiracje, aby mu w tym przeszkodzić, zgłasza tyski GKS, który na „dzień dobry” rozprawił się z Podhalem (6-2), czyniąc to w dodatku na jego lodowisku.
O najwyższą stawkę będzie także grała oświęcimska Unia. Zbudowała bardzo mocny zespół, który w pierwszej kolejce pokonał Zagłębie (6-3), a w drugiej poradził sobie w Nowym Targu z Podhalem, wygrywając po ciężkim boju 4-3.
Pechowo zaczął się sezon dla Cracovii, której na skutek nieprzygotowania lodowiska, odebrano punkty walkowerem, natomiast w drugiej kolejce musiała ona uznać wyższość Zagłębia, przegrywając w Sosnowcu 4-3. Patrząc jednak na skład „pasiaków”, można być raczej pewnym, że ich ambicją będzie jeden z medali, najlepiej z najcenniejszego kruszcu.
O ile wielkie apetyty „Comarch” Cracovii można uznać za zrozumiałe, o tyle pewne zdziwienie wywołały zapowiedzi Zagłębia Sosnowiec, które na fali entuzjazmu towarzyszącej wybiciu się na piękny Stadion Zimowy, postanowiło uczcić to zdobyciem tytułu hokejowego mistrza Polski! Zbudowanie mocnego składu i pokonanie Cracovii (4-3) w drugiej kolejce pozwala całkiem serio traktować te „sny o potędze.
Skromniej, bo tylko sięgnięcia jednego z medali, przedstawiają się zapowiedzi JKH Jastrzębie, podobnie Energy Toruń. Ta ostatnia wystartowała wystrzałowo, zdecydowanie pokonując JKH 4-1. Po dwóch kolejkach to właśnie Energa zasiada na tronie tabeli ekstraklasy, a dziennikarze sportowi w samych superlatywach wypowiadają się o grze torunian.
Wsłuchując się w te wszystkie zapowiedzi, nie sposób nie zadać pytania: no dobrze, a kto w takim razie zajmie miejsca od 6 do 9, niepremiowane awansem do fazy play-off? Ktoś przecież musi! Tu spieszę donieść, że ambicje wywalczenia awansu do play-off zgłosił także zespół Marmy Ciarko STS! Wyraził je w jednym z wywiadów dla Hokej.Net trener sanockiej drużyny! Czy była to jego taktyka, mająca na celu mobilizację drużyny, czy też realna ocena możliwości? Trudno powiedzieć. Łatwiej natomiast przewidywać, że będzie to wyjątkowo trudne zadanie!
Ktoś mało zorientowany może powiedzieć: - „jak to, skoro w ostatnim sezonie zajęliśmy 6 miejsce i walczyliśmy w play-offach, to w tym roku powinniśmy zameldować się choćby o jedno oczko wyżej!” Otóż, nie można tak nakręcać spirali oczekiwań! Tak mogą robić to drużyny dysponujące kilkumilionowymi budżetami, drużyny posiadające stały skład zawodników, który uzupełniają jedynie o hokeistów wysokiej klasy, co zapewnia im dodatkową jakość. To są zwykle dość kosztowne transfery, gdyż wartość takich hokeistów jest znana, sprawdzona.
W sanockim zespole nie udało się zatrzymać najlepszych hokeistów, którzy w ubiegłym sezonie byli jego czołowymi zawodnikami. Kiedy rozstrzygały się te tematy, kiedy inni budowali składy, w Sanoku nikt nie był w stanie powiedzieć, czy w nowym sezonie uda się naszej drużynie w ogóle wystartować w rozgrywkach 2023/24. O ofertach finansowych w ogóle nie mogło być nawet mowy. Kto w takiej sytuacji chciałby decydować się na pozostanie w Sanoku na przyszły sezon, zwłaszcza, że inne, stabilne, bogate kluby kusiły swoimi ofertami? Odeszli, bo nie widzieli innej, rozsądnej alternatywy.
Czyniąc zatem przymiarki do rozpoczętego sezonu 2023/24, należałoby o tym pamiętać i zachować pewną skromność. Skoro klubu nie było stać, aby zatrzymać 4-5 najlepszych zawodników, z którymi w ubiegłym sezonie wywalczyliśmy 6 miejsce, to nie łudźmy, że w obecnym składzie, drużyna będzie bić się o czołowe lokaty. Nie wydaje się to realne. Jedno, czego można oczekiwać, to walecznej postawy, z której zawsze była znana. I to mogliśmy już zobaczyć w meczu z JKH w Jastrzębiu. Meczu przegranym (3-1), ale po walce.
Hokeiści Marmy Ciarko ST Sanok będą mogli liczyć na wsparcie swoich wiernych kibiców. Oni doskonale znają realia, mają świadomość na co stać wszystkie inne drużyny ekstraklasy i wiedzą, czego mogą oczekiwać od swoich ulubieńców. Na pewno będą ich wspierać do samego końca, ciesząc się, że mamy drużynę w ekstralidze, że hokej sanocki żyje.
Będą też pozostawać w nadziei, że w niedalekiej przyszłości Sanok, wzorem pozostałych miast hokejowych, będzie wspierał tę dyscyplinę porównywalnymi dotacjami. A wtedy, drżyjcie rywale!Zapraszamy Państwa na inaugurację sezonu w mieście hokeja, która będzie miała miejsce w piątek o godz. 18. Sanoczanie staną przed bardzo trudnym zadaniem, gdyż ich przeciwnikiem będzie drużyna aktualnego lidera tabeli Energa Toruń. Zachęcamy do kibicowania i stworzenia niepowtarzalnej atmosfery, z jakiej słynie Arena. Sanocka Republika Hokejowa będzie miała swoje święto!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.