Jaki to będzie sezon? Zastanawiają się sympatycy hokeja na lodzie. Po dużych wzmocnieniach widać, że poziom powinien być wyższy. Początek rozgrywek wskazuje na to, iż nikt nie ma zamiaru zajmować miejsca w ogonie tabeli. Zdecydowane zwycięstwa Zagłębia i Podhala w Jastrzębiu (po 4-0) zapowiadają ogromne niespodzianki. Wśród drużyn, które mają największe szanse i apetyty na czołowe miejsca, eksperci typują: GKS Katowice, Unię Oświęcim, GKS Tychy i Cracovię.
Na co stać Marmę Ciarko STS? Trudno powiedzieć. Zapytany o to, prezes STS Michał Radwański mówi: - Na pewno mierzymy w awans do play-off i myślę, że z nieco wyższego miejsca niż przed rokiem. Drużynę mamy w pełni skompletowaną i - moim zdaniem - w porównaniu z tą z ubiegłego sezonu, będzie ona lepsza. Zapowiada się bardzo wyrównana liga i zacięta walka o każdy punkt. Wszystkie drużyny wzmocniły swoje składy i nikt nie zamierza być dostarczycielem punktów. Mecze Zagłębia i Podhala w Jastrzębiu potwierdzają ambicje nie tylko liderów, ale i tych zespołów, które nie są wymieniane wśród faworytów rozgrywek. Widać z tego, że przed wszystkimi trzeba mieć respekt.
O sile sanoczan rzeczywiście trudno cokolwiek powiedzieć.
– Rozegraliśmy zbyt mało spotkań kontrolnych, aby mieć w pełni wyrobione zdanie w tej kwestii. Uważam, że tworzymy ciekawy, bardzo wyrównany zespół. Do końca jednak nie wiemy, co będzie jego najmocniejszą bronią. Moim zdaniem, nie pokazaliśmy jeszcze w pełni siły ataku. Rozegrane cztery mecze kontrolne nie dały na to odpowiedzi.
– ocenia prezes M. Radwański.
Pierwsze odpowiedzi na te pytania powinien dać już mecz w Toruniu. Rywal sanoczan przystąpi do rozgrywek 2022/23 w mocno przebudowanym składzie: z czterema Finami, dwoma Ukraińcami, jednym Estończykiem, jednym Łotyszem i jednym hokeistą z Kirgistanu. „Stalowe pierniki” rozegrały sześć meczów kontrolnych, cztery z Zagłębiem Sosnowiec (dwie wygrane, w tym jedna wysoko 6-1, i dwie porażki – po rzutach karnych) oraz z Unią Oświęcim i GKS-em Tychy. W Oświęcimiu torunianie doznali wysokiej porażki 8-1, w Tychach nieco mniejszej 6-3.
Z kolei sanoczanie odnieśli dwa zwycięstwa nad Podhalem Nowy Targ: 8-2 (u siebie) i 5-3 (na wyjeździe), ponosząc dwie porażki: w Preszowie 5-1 i w Sanoku z GKS Tychy 0-3.
O tym, na co będzie stać sanoczan w meczach rozgrywanych w Arenie, w jakimś stopniu przekonamy się już w najbliższą niedzielę, kiedy to nastąpi inauguracja sezonu hokejowego w Sanoku. Ich przeciwnikiem będzie zespół Zagłębia Sosnowiec, który sensacyjnie rozpoczął rozgrywki, zwyciężając w Jastrzębiu JKS 4-0. Zapowiada się zacięty pojedynek, w którym żadna z drużyn nie będzie chciała odpuścić, a obydwie wygrać.
U progu sezonu PHL życzymy sympatykom sanockiego hokeja, tym z Sanoka, ale też i tym z Rzeszowa, których dzięki Marmie – sponsorowi strategicznemu pozyskaliśmy, dużo emocji i dobrej postawy ich drużyny. Okazujmy tę radość podczas spotkań rozgrywanych w grodzie Grzegorza, udowadniając, iż Sanok ma najlepszych kibiców hokejowych w Polsce.
Oto skład drużyny Marma Ciarko STS, w jakim przystąpi do rozgrywek PHL w sezonie 2022/23;
Bramkarze: Dominik Salama, Filip Świderski, Filip Wiszyński.
Obrońcy: Johan Hoglund, Jere Karlsson, Vladislaw Lysenko, Bartosz Florczak, Marlon Wróbel, Michał Starościak, Kacper Rocki, Karol Biłas, Kalle Valtola i Bogusław Rąpała.
Napastnicy: Niko Ahoniemi, Szymon Dobosz, Sebastian Harila, Ville Haikkinen, Timi Lahtinen, Louis Miccoli, Filip Sienkiewicz, Krystian Mocarski, Marcin Dulęba, Konrad Filipek, Sami Tamminen, Damian Ginda i Aleksandr Pawłenko.
