reklama

18-latek z Leska z czterokończynowym porażeniem. Apel o pomoc w rehabilitacji i leczeniu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: www.siepomaga.pl

18-latek z Leska z czterokończynowym porażeniem. Apel o pomoc w rehabilitacji i leczeniu - Zdjęcie główne

foto www.siepomaga.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PomagamyKonrad do niedawna prowadził takie samo życie, jak jego nastoletni rówieśnicy. Uczył się, rozwijał zdolności, zdobywał zawód jako technik spawalnictwa. Do ukończenia szkoły pozostał mu jeden rok. Latem postanowił skorzystać z okazji wyjazdu do pracy za granicę na okres wakacji, by zdobyć doświadczenia i dodatkowo zarobić. W nocy 19 sierpnia wyjechał w ostatnią delegację przed rozpoczęciem szkoły. Niestety, podczas podróży, nad ranem doszło do tragicznego wypadku…
reklama

Konrad Zabagło, 18 lat
Lesko, podkarpackie
Stan po wypadku komunikacyjnym, uraz kręgosłupa szyjnego, uraz rdzenia kręgowego, stan po operacji, niedowład obu kończyn dolnych, niedowład obu dłoni, tracheostomia.

Doszło do zderzenia z samochodem ciężarowym w typie TIRa. Siła uderzenia była tak ogromna, że drzwi po stronie, przy której siedział Konrad, zostały dosłownie wyrwane, a on sam wypadł z pojazdu. W rezultacie doznał poważnych otarć i obrażeń ciała. Jednak to nie było najgorsze. W wyniku wypadku doszło do złamań kręgosłupa na odcinkach od C3 do C7. Konrad w stanie przytomności został przetransportowany do szpitala w Opolu. Nie miał władzy w nogach i powoli tracił czucie w rękach. Operacja była skomplikowana i trwała kilka godzin. Następnie chłopak przez kilka dni pozostawał w stanie śpiączki.

reklama

Po wybudzeniu, dostał wstrząsającą informację. Okazało się, że ma czterokończynowe porażenie, które spowodowało uszkodzenie rdzenia kręgowego. Dodatkowo, w jego organizmie rozwinęło się zapalenie płuc, którego skutki odczuwa do dziś. Konrad ma problemy z oddychaniem i obecnie nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii neurochirurgicznej w Szpitalu Klinicznym w Opolu.

Już od najmłodszych lat życie nie było dla Konrada łaskawe. Wychowywał się bez ojca, a w wieku kilku lat opuściła go także matka. Opieką objęła go babcia, w której domu mieszkał razem z siostrami. Gdy tylko zaszła potrzeba - stworzyła dla wnucząt rodzinę zastępczą i przejęła całkowitą opiekę nad dziećmi, wychowując wtedy jeszcze swoją najmłodszą córkę. Babcia Konrada otrzymywała pomoc i wsparcie także od swojej starszej córki z mężem.

reklama

Konrad był bardzo aktywnym nastolatkiem. Interesował się sportem, jeździł na treningi boksu, a w międzyczasie zaczął spełniać się w swojej drugiej pasji - jeździe na motorze crossowym. W wyniku wypadku wszystkie plany, marzenia i ambicje Konrada legły w gruzach i odeszły na najdalszy plan. Teraz jego najważniejszą walką jest ta o zdrowie.

Jako jedyna i najbliższa rodzina Konrada bardzo martwimy się o jego przyszłość, ponieważ rehabilitacje są bardzo kosztowne. Ceny turnusów dochodzą do kilkudziesięciu tysięcy złotych… Niestety nasze możliwości finansowe są ograniczone a bardzo chcemy zrobić wszystko, co możliwe, aby usprawnić Konrada na tyle, ile tylko się da. Dlatego z całego serca prosimy o  pomoc. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą wpłatę!

reklama

 - Rodzina Konrada

Zbiórka rozpoczęła się 12 września i będzie trwała do 12 grudnia. Organizatorem zbiórki jest fundacja Siepomaga. Każdy może dołożyć swoją “cegiełkę” do tej trudnej walki o zdrowie Konrada. Pomagajmy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo