Jak podaje portal Krosno112.pl, mężczyzna zaginął w sobotę (27 stycznia), a jego rower wraz z kurtką znaleziono dzień później nad rzeką Tabor. W odpowiedzi na to zdarzenie, na miejsce zostały skierowane liczne jednostki strażackie z okolicznych miejscowości, w tym nurkowie z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych Brzozów i Sanok.
Poszukiwania były koordynowane wczoraj (28 stycznia) przez policję z Komendy Powiatowej w Rymanowie oraz przez st. kpt. Mateusza Dębca, zastępcę dowódcy JRG Krosno.
Działania ratunkowe obejmowały przeszukiwanie brzegów i koryta rzeki Tabor. Mimo że poziom wody nie był wysoki, a nurt rzeki spokojny, niektóre fragmenty rzeki charakteryzowały się większą głębokością, co utrudniało poszukiwania.
Niestety, mimo zaangażowania i skoordynowanych działań, poszukiwania zakończyły się bez odnalezienia zaginionego. Akcja została przerwana z zamiarem kontynuowania w dniu dzisiejszym. W działaniach brały udział służby z różnych jednostek, w tym KMP Krosno, KP Rymanów, JRG Krosno, JRG Brzozów, OSP z Posady Dolnej, Rymanowa, Ladzina, Haczowa i Bliznego, oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego JRG Sanok. Do tematu powrócimy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.