Do tego zdarzenia doszło w trakcie jednej z rozpraw w Sądzie Rejonowym w Stalowej Woli. Policjanci za zgodą prowadzącej sprawę, zdjęli mężczyźnie kajdanki, ten miał właśnie składać zeznania, ale w pewnym momencie wyskoczył z ławy oskarżonych i rzucił się do ucieczki. Natychmiast w pościg ruszyli mundurowi.
Wiadomo, że uciekinier ma blisko 30 lat, miał odpowiadać za kolejne przestępstwa - wcześniej był notowany za rozbój oraz przestępstwa narkotywkowe. Trwa policyjna obława, uciekinier nie jest uzbrojony. Na rogatkach Stalowej Woli pojawili się mundurowi, którzy sprawdzają każde auto!
Komentarze (0)