reklama
reklama

KPP Brzozów o policyjnym pościgu, który zakończył się w Sanoku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Patryk Oberc

KPP Brzozów o policyjnym pościgu, który zakończył się w Sanoku - Zdjęcie główne

foto Patryk Oberc

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Brzozowscy policjanci prowadzili pościg za kierującą volkswagenem golfem, która w Niebocku nie zatrzymała się do kontroli drogowej. Kobieta uciekała w kierunku Sanoka. Tam też zakończyła swoją jazdę, doprowadzając do kolizji z udziałem dwóch samochodów, w tym radiowozu. Jak się okazało, 40-latka była trzeźwa, pobrano jej krew do badań. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
reklama

W piątek po godz. 21, dyżurny brzozowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w kierunku Dydni jedzie volkswagen bez włączonych świateł mijania, a jego kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Skierowani na miejsce funkcjonariusze, w miejscowości Niebocko, zauważyli samochód odpowiadający temu ze zgłoszenia. Za kierownicą volkswagena siedziała kobieta. Jechała bez włączonych świateł mijania. Policjanci, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, dali kierującej sygnał do zatrzymania pojazdu. Jednak ta całkowicie go zignorowała i znacznie przyspieszyła, kontynuując jazdę.  Policjanci podjęli za nią pościg. Kobieta, uciekając przed radiowozem, zignorowała znak „STOP” na skrzyżowaniu w miejscowości Grabownica Starzeńska i nie zwracając uwagi na inne pojazdy, wjechała na drogę wojewódzką, kierując się w stronę Sanoka. Podczas ucieczki, kobieta wielokrotnie zjeżdżała na przeciwny pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych kierowców.

 

Policyjny pościg za volkswagenem zakończył się na terenie powiatu sanockiego. Na ul. Traugutta w Sanoku kobieta doprowadziła do kolizji z udziałem dwóch samochodów, w tym policyjnego radiowozu. Podczas wykonywania czynności kierująca zachowywała się agresywnie i stawiała funkcjonariuszom bierny opór.

Okazało się, że 40-letnia mieszkanka województwa lubelskiego, kierująca volkswagenem była trzeźwa. Została jej pobrana krew do badań laboratoryjnych. Ich wynik da odpowiedź na to, czy kobieta nie znajdowała się pod wpływem środków odurzających.     

Wczoraj, 40-latka usłyszała zarzut przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi jej za to nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto odpowie również za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym na terenie powiatu brzozowskiego i spowodowanie kolizji na terenie powiatu sanockiego.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama