Zamiast tekstu, proponujemy Wam wiersz. Wiersze na Wszystkich Świętych to idealny sposób na celebrowanie dla wielu z nas jednych z najważniejszych dni w roku, na stałe wpisanych w polską tradycje i obyczaje. Ich analiza, interpretacja i obcowanie z tego rodzaju poezją sprzyjać będzie chwilom zamyślenia i może skłonić nas do rozmowy na tematy, wydawać by cię mogło, skrajnie trudne, które towarzyszą nam w tych chwilach. Niezależnie od przekonań religijnych duża grupa naszych Rodaków spieszy w ten szczególny czas, by odwiedzić groby swoich bliskich i poddać się zadumie nad ulotnością życia. Wielu z nas chciałoby podjąć prawdziwą, głęboką refleksję nad tematem śmierci i przemijania, nie tylko w kontekście czysto religijnym.
Jan Twardowski
Żal że się za mało kochało
że się myślało o sobie
że się już nie zdążyło
że było za późno
choćby się teraz biegało
w przedpokoju szurało
niosło serce osobne
w telefonie szukało
słuchem szerszym od słowa
choćby się spokorniało
głupią minę stroiło
jak lew na muszce
choćby się chciało ostrzec
że pogoda niestała
bo tęcza zbyt czerwona
a sól zwilgotniała
choćby się chciało pomóc
własną gęba podmuchać
na rosół za słony
wszystko już potem za mało
choćby się łzy wypłakało
nagie niepewne