Do zdarzenia doszło 13 sierpnia. Kobieta w wieku około 40 lat doznała poważnego urazu nogi. W akcji ratunkowej uczestniczyli ratownicy Bieszczadzkiego WOPR, Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i ratownictwa medycznego z Leska. Ratownicy wspólnie przetransportowali kobietę na keję WOPR-u by przekazać ją pogotowiu lotniczemu. - Bardzo sprawna i szybka organizacja miejsca do lądowania przez ratowników pozwoliła bezpiecznie wylądować, a następnie przekazać i przetransportować szybko do szpitala poszkodowaną - relacjonują ratownicy Bieszczadzkiego WOPR.
Ponowne śmigłowiec musiał interweniować już następnego dnia. - Po godz. 9 zespół ambulansu wodnego zadysponował „śmigło” do osoby po zawale - informują ratownicy.