Temat budzi zainteresowanie także sanoczan. Do naszej redakcji zadzwoniło kilka osób, które pytało, jak będzie wyglądał Sylwester w Sanoku w tym roku.
- Zmieniła się władza, to może zmienią się i zwyczaje. Do tej pory w sylwestrową noc mieliśmy w mieście pokazy sztucznych ogni, a przecież to nie służy ani zwierzętom, ani ludziom. Hałas straszy zwierzęta, a po kilkuminutowym pokazie jeszcze następnego dnia mieszkańcy wdychają szkodliwe substancje. Poza tym są to pieniądze puszczone z dymem, a sytuacja finansowa miasta najlepsza podobno nie jest - powiedział nam jeden z mieszkańców Sanoka.
O tegorocznego Sylwestra zapytaliśmy w Urzędzie Miasta w Sanoku.
- Złożyliśmy zapytanie ofertowe zarówno na tradycyjny pokaz sztucznych ogni jak i na inne formy pokazów - powiedziała nam Paulina Paszta z Urzędu Miasta w Sanoku.
- Przy wyborze będziemy kierowali się zarówno kosztami pokazu, jak i innymi czynnikami, w tym także dobrem zwierząt i bezpieczeństwem mieszkańców - dodała.
A jakie jest Wasze zdanie? Jesteście zwolennikami tradycyjnych pokazów sztucznych ogni, czy może wolicie inne formy uczczenia Nowego Roku? Zapraszamy do udziału w naszej sondzie.