- Pomysł na mikołajkową akcję zrodził się trzy lata temu - opowiada Damian Kuzian, nauczyciel zajęć praktycznych na kierunku opiekun medyczny w Policealnej Szkole imienia Anny Jenke w Sanoku.
Podczas poprzednich akcji studenci przy okazji świąt śpiewali podopiecznym hospicjum kolędy..
- Spotkało się to z ich wielkim entuzjazjem. Z kolejnym rokiem wymyśliliśmy, że zorganizujemy większą akcję z Mikołajem i prezentami - kontynuuje nasz rozmówca.
Akcja poprzedzona jest kilkutygodniowymi przygotowaniami.
- Najpierw wybieramy osobę, która będzie Mikołajem. Każdy ze studentów przynosi słodkości, zrzucamy się po parę złotych i kupujemy drobne upominki - opowiada Damian Kuzian.
W tym roku podopieczni hospicjum zostali obdarowani słodkościami i ledowymi choinkami, tak, aby każdy mógł poczuć klimat zbliżających się świąt.
- Większość pacjentów się wzrusza. Wręczenie drobnego upominku wzbudza u nich duże emocje, pojawiają się łzy. Ale nie tylko u nich, nasi studenci też bardzo mocno przeżywają akcję. Dla nich to lekcja empatii. To ważne, ponieważ zawód, który sobie wybrali, wiąże się ze sporą dozą emocji, z którymi trzeba będzie sobie poradzić - podsumowuje nasz rozmówca.