MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA w SANOKU: Marzę o Polsce która łączy a nie dzieli! [FOTO+VIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Dzisiaj, 15 lutego w Sanoku gościliśmy Panią wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską. W konferencji uczestniczyły także europosłanka Elżbieta Łukacijewska oraz posłanka Krystyna Skowrońska.

Przed południem kandydatka na prezydenta Polski uczestniczyła w konferencji prasowej przed sanockim szpitalem, podczas której zwróciła uwagę na temat szpitali, Krajowej Rady Sądowniczej oraz restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego. Radny Powiatu Sebastian Niżnik po konferencji prasowej przybliżył sytuację sanockiego szpitala i polecił uwadze, tą tak bardzo ważną i niecierpiącą zwłoki sprawę dla wszystkich Sanoczan i mieszkańców powiatu sanockiego. 
Zapraszamy do obejrzenia konferencji prasowej 

 

Natomiast po południu w Sali Gobelinowej sanockiego zamku odbyło się spotkanie otwarte z kandydatką na prezydenta.
Jak szybko się okazało Sala Gobelinowa była zdecydowanie za mała na to spotkanie, dla licznie przybyłych gości trzeba było dostawiać dodatkowe krzesła. Gromkimi barwami przywitano Panią wicemarszałek, która nie kryła wzruszenia z tak miłego i licznego powitania w Sanoku.
Po krótkich słowach wprowadzenia rozpoczęła się dyskusja, każdy chętny mógł zadać pytanie i otrzymać odpowiedź. W dyskusji dominowała troska o Polskę, o sprawy związane z bezpieczeństwem ale nie zabrakło również spraw kobiet i tak bardzo gorącego w ostatnim czasie wątku związanego z przekazaniem 2 mld na tv polską zamiast na onkologię. 

Zaraz na wstępie spotkania okazało się, że na sali obecni byli przeciwnicy, którzy zaczęli przeszkadzać i krzyczeć "będziesz gwizdana" na co Pani wicemarszałek ze spokojem podeszła do nich i powiedziała, że to jest spotkanie otwarte i każdy mógł tu przyjść i wyrazić swoje zdanie oraz to, że nie wszyscy musimy się zgadzać ale każdy powinien każdego szanować. Za te słowa otrzymała gromkie brawa z sali. Panowie spróbowali za jakiś czas ponownie słownie zaatakować jednak spokój i opanowanie oraz merytoryczne podejście Pani Kidawy zniechęciło ich i postanowili z własnej woli opuścić salę. 

Chcę zmienić Polskę ale nie zmienię jej sama potrzebuję do tego Was wszystkich. Marzę o Polsce takiej w której prezydent słucha i szanuje każdego Polaka, nawet jeśli się z nim nie zgadza, o takiej która łączy społeczeństwo a nie dzieli - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.

Na koniec spotkania przedstawiciele Demokratów sanockich podziękowali Pani marszałek za spotkanie i zaprosili do Sanoka na ponowną wizytę. 
Sekretarz miasta Sanoka, Bogdan Struś wręczył kandydatce pamiątkową filiżankę, która podczas spotkania niefortunnie spadła i stłukła się podstawka, na co Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że to jest dobry znak i na pewno przyniesie jej szczęście, - Będzie stała u mnie w gabinecie na szczęście! 

Zapraszamy do obejrzenia całości spotkania: 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE