Trzech zawodników kadry: Damian Kapica, mający wyjechać do swojej nowej zagranicznej drużyny, Arkadiusz Kostek (JKH GKS Jastrzębie) i Filip Komorski (GKS Tychy) w testach po zgrupowaniu uzyskało pozytywny wynik na obecność wirusa Covid-19. W zawodowym sporcie, przy profesjonalnym podejściu władz związku Polski Związek Hokeja na Lodzie zawodników zbadanoby zarówno przed zgrupowaniem kadry, a także po jego zakończeniu.
Tak działo się ostatnio u siatkarzy, a także choćby drużyn piłkarskiej ekstraklasy, gdzie zawodników regularnie badano, rozumiejąc, że najistotniejsze jest ich zdrowie.
Profesjonalizm zakłada prewencję i zapobieganie klopotom, a nie - co niestety stało się już w polskim hokeju normą - gaszenie pożaru, gdy on się już rozprzestrzenia. Czy można się jeszcze dziwić, że hokejowa centrala przez swoją niefrasobliwość, brak właściwego zaangażowania i zdrowego rozsądku zawala po raz kolejny na całej linii? Do startu nowego sezonu PHL - Polska Hokej Liga już bardzo blisko, na dzień 11 września zaplanowana została 1 kolejka.
Jeśli zawodnicy, rozjeżdżając się po klubach, pozarażają kolegów z drużyn, to mogą zostać zamknięte lodowiska, jak choćby u naszych południowych sąsiadów. Oby sezon rozpoczął się planowo, bo niestety skrajna nieodpowiedzialność i brak stawiania jako priorytetowe zdrowia zawodników i całego sztabu kadry przez PZHL wszystkim może odbić się czkawką.
Niestety wieści z ostatniej chwili nie wróżą nic dobrego, zarówno drużyna mistrzów Polski GKS Tychy, jak i JKH GKS Jastrzębie zawieszają łyżwy na kołku i przerywają treningi do odwołania.