W sobotę po tuż po godzinie 19. w Besku 54-letni mężczyzna, kierowca opla wraz z 16-letnim pasażerem wjechali do przydrożnego rowu. Policjanci ustalili, że mężczyzna wcześniej naprawiał w samochodzie skrzynię biegów. Sprawca chciał sprawdzić, czy wszystko działa i udał się na jazdę próbną.
Jadąc ulicą Hrabeńską w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Obrażeń doznał 16-latek, którego śmigłowcem przetransportowano do szpitala w Krośnie. Badania trzeźwości wykazały, że 54-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. W sprawie prowadzone jest postępowanie.